wtorek, 27 marca 2012

Przysiady

Przysiady bez obciążenia w liczbie 20,50,70,100,150,200,250,300. Ostatnich dwóch serii już nie chciało mi się robić, ale dałem radę.

niedziela, 25 marca 2012

Niedzielna wichura

Na treningu 4 osoby: Pan Jacek, Marek, Wojtek i ja. Runda Sztum-Malbork-Stare Pole-Dzierzgoń-Waplewo-Kalwa-Sztum. Średnia treningu ok. 32 km/h co przy tym wietrze stanowi nie lada wyczyn. Momentami ten wiatr powodował, że koła kręciły się pod sporym ukosem, a każdy przejazd jadącej w przeciwnym kierunku ciężarówki powodował olbrzymie trudności w opanowaniu roweru. Bardzo cieszy mnie fakt, iż mocną nogę ma mój kochany brat Wojtek. Potrafi niczym pociąg TGV ciąć powietrze niewiele się przy tym męcząc. Wniosek może być tylko jeden: na Mistrzostwach Polski parami na czas, będzie o nas głośno:)

Dane treningu:
Rodzaj treningu: wokół VO2max
Czas: 2:21 h
Dystans: 73 km
Średni puls: 156 bpm
Ocena jakości: 10

sobota, 24 marca 2012

Trening z Wojtkiem

Jazda w trzech: ja, Marek i Wojtek. Runda na Kwidzyn, od początku mocne tempo. Średnia do Kwidzyna ponad 36 km/h. Zmiany Wojtka długie i mocne. Mi szło niemrawo. Może odczuwam jeszcze okres przesilenia wiosennego. Jutro trochę dłużej i wolniej.

Dane treningu:
Typ treningu: około VO2max
Czas: 1:54 h
Dystans: 63 km
Średni puls: 155 bpm
Ocena jakości: 10

czwartek, 22 marca 2012

Pierwszy wiosenny trening

Trening z Markiem zapowiadał się bardzo spokojnie. I w rzeczywistości był nim, z pominięciem kilku interwałów siłowych pod wzniesienia i na możliwie najtwardszym obrocie. Runda ta sama jak we wtorek. Warty odnotowania puls pod wzniesienie ryjewskie, który wyniósł aż 190 bpm. Marek nie narzekał, więc trening zaliczam do udanych.





Dane treningu:
Typ treningu: wokół VO2max, w tym 3 interwały siłowe i 1 interwał mocy na tablicę Sztum
Czas: 2:06 h
Dystans: 63 km
Średni puls: 158 bpm
Ocena jakości: 8

wtorek, 20 marca 2012

Wtorkowe wichury

Dzisiejsza pogoda nie należy do najprzyjemniejszych dla kolarzy. Tylko +5*C przy porywistym wietrze. Na drodze tylko ja i Pan Jacek. Od początku każdy dawał mocne zmiany. Tylko na liczniku poniżej 30 km/h. Ktoś kiedyś powiedział: "najważniejsze treningi to są te, na które nie chce się iść". Dzisiaj mi się nie chciało. Mam nadzieję, że zapunktuje to w niedalekiej przyszłości. Nasz zapał do dzisiejszej jazdy można skwitować jednym zdaniem, które padło w odpowiedzi na pytanie: wjeżdżamy na "górki"? - szkoda łańcuchów. :)
Pod koniec treningu noga się rozkręciła, a to zawsze jest dobry prognostyk.

Dane treningu:
Typ treningu: drugi i trzeci zakres + kilka interwałów siłowych
Czas: 2:10 h
Dystans: 63 km
Średni puls: 154 bpm
Ocena jakości: 10

niedziela, 18 marca 2012

Niedzielny rekonensans

Po wczorajszym ciepłym dniu, dzisiejszy nieco zimniejszy. Na treningu tylko z Panem Jackiem. Wybraliśmy rundę Sztum-Malbork-Stare Pole-Dzierzgoń-Kalwa-Sztum. Noga słaba, dość ciężko, pomimo niezbyt szybkiego tempa. Teraz może być już tylko lepiej.

Dane treningu:
Typ treningu: 2 i 3 zakres
Czas: 2:08 h
Dystans 67 km
Średni puls: 146 bpm
Ocena jakości: 9

sobota, 17 marca 2012

Ciepła sobota

Tak ciepłej soboty już chyba nie pamiętam. W cieniu 15*C robi wrażenie na najbardziej wybrednych fanach dwóch kółek. Runda Sztum-Ryjewo-Kwidzyn-Biała Góra-Sztum z Markiem i Panem Jackiem. Jechało się dobrze. Starałem się trzymać puls możliwie na jak najniższym poziomie. Pod "górki" w Tychnowach miałem aż 187 bpm! Trening udany.




Dane treningu:
Typ treningu: drugi i trzeci zakres
Czas: 2:15 h
Dystans: 73 km
Średni puls: 154 bpm
Ocena jakości: 9

piątek, 16 marca 2012

Bieg 10 km

Ostatni dzień antybiotyku. Po wczorajszych przysiadach, dzisiaj zdecydowałem się pobiec starą, wysłużoną już dla sztumskich biegaczy rundę 10,3 km. Bieg wolny, ale nie dłużył się za bardzo. Wniosek może być tylko jeden. Trzeba popracować nad kondycją ogólną i wytrzymałością.

Dane treningu:
Typ treningu: wokół strefy VO2max
Czas: 1:04 h
Średni puls: 163 bpm
Ocena jakości: 6

czwartek, 15 marca 2012

Przysiady


Po wtorkowych przysiadach nogi mam nadal "zakwaszone". Dzisiaj odrobinę więcej, żeby przyzwyczaić nogi do wzrostu siły. Na początku rozgrzewkowe 3 serie 20, 50 i 70. Następnie 100, 150 i 200 przysiadów. Od jutra zaczynam odbudowywać formę już na rowerze.

wtorek, 13 marca 2012

Przysiady

Od 6-tego marca jestem na antybiotyku. Chociaż do końca leczenia pozostały jeszcze 3 dni, to postanowiłem już dziś wznowić treningi. Na początek przysiady. Rozgrzewkowe 20, a potem 50, 70, 100, 100, 100. Nogi napuchły więc wysiłek na dzień dzisiejszy wystarczający. O 16:00 wybiorę się na krótką przejażdżkę ze sztumską młodzieżą (30 km). Powinno być OK.

wtorek, 6 marca 2012

Zimny wtorek

Dzisiejszy trening z Panem Jackiem udało się zrealizować pomimo dużego chłodu. Temperatura wokół 0*C plus zimny wiatr to jest kombinacja, której kolarze nie kochają. Są też tacy, którzy w takich warunkach czują się wyśmienicie, ale ze świecą szukać ich w Sztumie. Trasa to runda Sztum-Biała Góra-Korzeniewo-Kwidzyn-Sztum. Raz zrobiłem aspekt siłowy na najcięższym przełożeniu, które mocno poczułem w lewej nodze. Trening z tych cięższych i udanych.

Dane treningu:
Typ treningu: jazda na progu tlenowym
Czas: 2:13 h
Dystans: 65 km
Średni puls: 160 bpm
Ocena jakości: 9

niedziela, 4 marca 2012

Niedzielna przejażdżka

Dzisiejszy trening o wiele trudniejszy do zrealizowania niż ten wczorajszy. Temperatura +5*C nie rozpieszczała. W nagrodę doborowe towarzystwo. Wybraliśmy się na rundę Sztum-Malbork-Dzierzgoń-Sztum. Tempo spokojne, średnia 30 km/h jak na marzec w porządku. Jedyne co mnie zmartwiło to lekki ból pod lewym kolanem. Prawdopodobnie przyczyną jest ubiegłoroczna kwietniowa kontuzja. Czas na odpoczynek po trzech dniach z rzędu na rowerze. 


Dane treningu:
Typ treningu: 3 i 4 zakres
Czas: 3:00 h
Dystans: 90 km
Średni puls: 148 bpm
Ocena jakości: 10

sobota, 3 marca 2012

Wiosna

Od rana piękna, słoneczna pogoda. Były momenty, że nie było widać ani jednej chmurki. Jaka pogoda taka jazda. Pierwszy wspólny trening w tym roku zgromadził przed SP2 wielu sztumskich kolarzy. Poza nami "wyjadaczami" dość liczna grupka młodszych adeptów tego pięknego sportu. 
Młodzi pojechali robić swoje, a my swoje. Pojechaliśmy w czterech: Jacek Cegłowski, Krzysztof Konopka, Marek Skowroński i ja. Jacek miał czuja" wybierając trasę na Białą Górę. Dzięki temu mieliśmy z wiatrem przez większość czasu. Puls dość stabilny i nieco niższy niż ostatnio. Moje zmiany były słabsze i krótsze od reszty. Dziś swój dzień miał Krzysztof, który niczym "koń zaprzęgowy" parł do przodu. Może dlatego, że pierwszy raz (Jacek również) był na nowym rowerze. Kto wie? :) Z Kwidzyna do Sztumu wracałem już mocno zmęczony. Czas na robienie kilometrów i praca nad techniką oraz kadencją. Oby pogoda mocno rozpieszczała w tym miesiącu. Tak jak dziś.


Dane treningu:
Typ treningu: 3 i 4 zakres
Czas: 2:18 h
Dystans: 72 km
Średni puls: 152 bpm
Ocena jakości: 9

piątek, 2 marca 2012

Wiatr i słońce

Dzisiejszy trening bez rewelacji. Poza tym, że jestem bardzo osłabiony, mam bardzo wysoki puls, i mocną nogę. Zaskoczyło mnie subiektywne uczucie, że kręcę pełnym i równym obrotem. Warto jeszcze dopracować  technikę na trenażerze.


Dane treningu:
Typ treningu: 3 i 4 zakres
Czas: 1:05 h
Dystans: 29 km
Średni puls: 165 bpm
                                                                                      Ocena jakości: 7