
Pobudka o 9:00 nie należała do przyjemnych. Kuba nie chciał biec, ale rzekłem: "nie podejmuj decyzji o treningu w pozycji leżącej". Jak wstał to po pięciu minutach nie było już problemów. O 9:30 byłem umówiony z Bartkiem Mazerskim, czołowym maratończykiem w Polsce na trening. Obiecał niskie tempo na początku. Przybył też Seweryn Jażdżewski, który przygotowuje się do Iron Mana i finalista przełajowych Mistrzostw Europy juniorów Andrzej Rogiewicz. Dosyć ciepło, około 6*C, za to wietrznie. Z Kubą wytrzymałem do 4 km, gdzie do "kamienia" uzyskaliśmy czas 21:45. Tempo ok. 4:45 min./km przystępne. Może na początek przydałoby się trochę wolniejsze, bo czułem lekki ból w goleniach. Po tym jak silniejsi zbiegli na Benowo ja z Kubą spokojnie dokończyliśmy bieg, udając się dewizówką, koło "Wiśniaka" i cmentarza.
Dane treningu:
Typ treningu: III zakres + rozbieganie
Dystans: 10,2 km
Czas: 00:51 h
Średni puls: bd
Jakość treningu: 9
O 20:00 drugi trening, siłownia z kolarzami. Wszystkie stanowiska pozajmowane, zapał widać, szczególnie cieszy mnie to u młodych. Jest pozytywna atmosfera. To chyba najważniejsze w tym sporcie. Na początku rozgrzewka, potem przysiady na maszynie z obciążeniem łącznym 80 kg. Po ośmiu seriach trochę obwodowych ćwiczeń na górne partie mięśni. Godzina minęła momentalnie. Po życzeniach na nowy rok 2012, wszyscy grzecznie rozjechali się do domów:) Oczywiście nasz ulubiony Pan Wiktor rowerem do Malborka:)
Dane treningu:
Czas: 0:50 h
Ćwiczenia: przysiady na maszynie (80 kg, 8 x 26, w tym ostatnia seria 34), bicepsy, ramiona, dwugłowe, brzuchy
Ocena jakości: 7
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz