wtorek, 3 stycznia 2012

Wieczorny mokry bieg

Cały dzień czekałem na to by pójść na basen. Na zewnątrz +7*C, mocny wiatr i słońce. Rower do czyszczenia  i zakupy sprzętu do tej "ulubionej" przez większość kolarzy czynności. Zakupiłem gruby, okrągły pędzel, rękawice wodoodporne i ropę. Rower umyty w 50 min., chociaż były zgrzyty ze strony sąsiadki, bo przecież myłem koło drzewka :) Na basen ostatecznie nie poszedłem, pozostał bieg. Standardowa trasa wzdłuż PST, w pierwszą stronę pod wiatr, w drugą z wiatrem. Tempo spokojne, dopiero ostatnie 200 m "przypaliłem" by lepiej się spało. Nogi silne, plecy i góra też.

Dane treningu:
Typ treningu: baza tlenowa
Dystans: 11 km
Czas: 1:00 h
Średni puls: 147 bpm
Ocena jakości: 7

Brak komentarzy: