Dzisiaj wybrałem się z Rubenem na pobliski basen na Piątkowie. Pierwsze pół godziny to przeciskanie się pomiędzy pływającymi i robienie długości. Następne pół godziny to hydromasaże, jacuzzi, zjeżdżalnia i odprężenie w ciepłej wodzie. Po takim wypadzie całe ciało jest zrelaksowane i gotowe na następne obciążenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz